Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 29
Pokaż wszystkie komentarzeTo tak, jakby napisać, że w Suwałkach motocykle to igły, bo zima długa i jeżdżone są zaledwie 2 miesiące w roku, a w Warszawie no-nstop zajeżdżane R1 do wożenia pizzy, zasypane solą i błotem. I w niemczech, i we francji i w zimbabwe kupimy zarówno zajebi.... zadbane sprzęty jak i totalne złomy. Koleś, co ode mnie kupował motocykl był mega zadowolony, wszystko poserwisowane, wsiadać i jeździc. Sam szukałem dla siebie motocykl w PL później ( w przedziale cenowym sprzedanego przeze mnie motocykla) , to tragedia. Dołożyć 3 tys. zeby kupić coś wartego uwagi.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza